Ludzkie emocje napędem do kreacji wirtualnego świata.
Gry wideo są od dawna nieodłączną częścią rozrywki na całym
świecie. Prawie każdy człowiek na ziemi miał styczność z niejednym produktem.
Jednakże czy zdajemy sobie jakie metody deweloperzy wykorzystują do stworzenia
gry. Jakich metod i technologii używają.
Dla developerów ważną informacją jest czy gra, która obecnie
jest tworzona jest projektowana w odpowiednim kierunku. Nie tyczy się to tylko
grafiki czy ścieżki dźwiękowej ale przede wszystkim fabuły. Fabuły, która ma
trzymać gracza w napięciu i zachęcać go
do dalszego poznania historii. Deweloperzy wiedzą, że genialnie zaprojektowany
i napisany scenariusz przyćmi ewentualne
niedociągnięcia. Pytanie w jaki sposób to osiągnąć?
źródło: Testbytes
Odpowiedź na to pytanie pojawia się w zachowaniu graczy,
pojawia się w ich emocjach które przejawiają podczas grania. Kiedy developerzy zdali sobie sprawę z tego
faktu ile emocji mogą wywołać gry postanowili wykorzystać to zjawisko w celu
projektowania i konstruowania scenariusza.
Aby dokonać takiej analizy twórcy gier stworzyli specjalne
pokoje do testowania wstępnych wersji gry. Pokoje te noszą nazwę UX Rooms czyli User Experience Test
Rooms. W tych pomieszczeniach gracze są
odizolowani od jakichkolwiek dystraktorów ; tj. światła, obecność innych osób ,
które mogłyby wpłynąć na ocenę emocji.
Kiedy gra jest załadowana , tester zostaje podłączony do
aparatury mierzącej podstawowe czynności życiowe, jak tętno czy ciśnienie .
Za pomocą kamery odczytywane są jego reakcje i następnie analizowane.
Kamera wraz z inną aparaturą pozwala czytać emocje ujawniające się na twarzy
czy to podekscytowanie, znudzenie, frustrację czy złość. Dodatkowo podczas
testu sczytywane są reakcje głosowe, nerwowe ruchy myszką czy walenie w
klawisze .
A co z koncentracją? Aparatura dokładnie mierzy poziom zainteresowania
gracza podczas rozgrywki. Kiedy tester zaczyna nudzić się graniem, traci
koncentracje, aparatura natychmiast skanuje i zapisuje te dane, które potem
analizowane są przez ekspertów.
Tak przygotowana analiza pozwala twórcom na lepsze ustawienie
fabuły i akcji w grze. Ciężko jest ocenić w jakim stopniu ten system pracuje w największych firmach, ale wydaje
się że za parę lat wykorzystywanie ludzkich odruchów do tworzenia gier będzie
standardem.
A co Wy o tym myślicie?
Komentarze
Prześlij komentarz